Ucichły już fajerwerki i muzyka z imprezy sylwestrowej. Pora na noworoczne postanowienia, bo chyba każdy jakieś ma? Prawda?

Jednym z częściej pojawiających się postanowień wśród nas i naszych znajomych, to zacząć żyć zdrowiej, rzucić palenie czy więcej się ruszać. Z paleniem może dużo nie pomożemy, ale z pozostałymi dwoma już tak!

Żyć zdrowiej, to zdrowiej jeść, a na Pchełce mamy pełne stragany świeżych owoców i warzyw, ryb oraz mięs prosto od lokalnych rolników! Z pewnością są to produkty o wiele zdrowsze niż te sprzedawane w marketach, które najpierw muszą dojechać do Polski z Holandii, Niemiec czy Hiszpanii, żeby potem przejechać przez pół kraju z magazynu głównego na sklep we Włocławku. Dlatego warto podjechać w niedzielę na Pchełkę, kupić co nieco świeżych warzyw i owoców od lokalnych rolników i sadowników!

Co natomiast z tym ruchem? Wszak jeszcze zimno na dworze… a no nic prostrzego – hantelki, sztangi, orbitreki, rowerki stacjonarne – cały sprzęt, na którym można poćwiczyć w domu, a po ćwiczeniach schować np. pod łóżko albo do szafy. Pomoże on zrzucić kilka zbędnych kilogramów i lepiej się poczuć!

A więc jak, widzimy się w niedzielę? No jasne!