Month: wrzesień 2020

Masz w domu za dużo „przydasiów”, na które nie masz już miejsca? Bibeloty i ozdoby tylko zbierają kurz i zabierają przestrzeń? Nic straconego!

I ty możesz sprzedawać na Pchlim Targu!
Polskie prawo dopuszcza sprzedaż własnych rzeczy używanych bez posiadania działalności gospodarczej, a jako sprzedawca prywatny jesteś na Pchlim bardzo mile widziany!

Miejsca jak wiesz u nas dostatek!

Specjalnie dla osób, które mają niewielką ilość swoich przedmiotów (mieszczącą się np. w torbie), mamy specjalną osobną stawkę, aby nie trzeba było płacić 70 zł za wjazd autem!
Wejście dla osób chcących tylko „posprzątać swój dom” i sprzedać prywatne, niepotrzebne już używane rzeczy, to tylko 25 zł!
Zyskaj dostęp do wielu set osób, co niedzielę odwiedzających Pchli Targ w poszukiwaniu skarbów – być może też i Twoich skarbów!

Zapraszamy w niedzielę!

Dzieci do szkoły wyprawione, pogoda w zależności od dnia albo sprzyja spacerom albo pozostaniu w domu. I dziś o tym domu właśnie.

Pchli Targ to świetne miejsce jeżeli chodzi o urządzanie i wystrój domu. Znajdziesz u nas stoiska wielu producentów mebli nowych, którzy bez problemu wykonają potrzebny stół czy narożnik w dokładnie takich wymiarach jak potrzebujesz i o odpowiednio dopasowanym kolorze.

Z drugiej strony Pchełka jest także pełna wszelkiego rodzaju ozdób, bibelotów, ozdobnych donic na kwiaty (a nawet i z kwiatami), ramek, ozdób i wszystkiego, co potrzebne aby nadać charakteru każdemu wnętrzu.

Krótko mówiąc – widzimy się w niedzielę! 🙂

Synoptycy zapowiadają miłe ocieplenie w przyszłym tygodniu.

U nas natomiast gorąca atmosfera jest co niedzielę!

Świetne okazje, częste promocje, niespotykane produkty – przyjdź, a się przekonasz!

A jeśli komuś nadal będzie zimno, to kilka punktów gastronomicznych zadba, żeby się wnet ogrzał przy czymś ciepłym.

Widzimy się!

Patrząc na prognozy pogody, niedziela – czyli dzień Pchlego Targu – będzie pierwszym dniem słonecznej pogody, po tygodniu pluchy!

Wykorzystaj to i przyjedź po świeże owoce, warzywa, mięso, pieczywo – czy kalosze na kolejne dni słoty, których, miejmy nadzieję, jednak nie będzie 🙂

Do zobaczenia w niedzielę!