Jak statystyki po Tłustym Czwartku? Ktoś przebił dziesiątkę? 😉 Jeśli tak – podziwiamy!
Na większe lub mniejsze szczęście, dzień ten minął i warto pomyśleć, co zrobić z tymi nadprogramowymi kaloriami. Pchełka jak zawsze pomoże – nawet w tej materii! Jak? Różnorako!
Poćwiczyć, czy górnolotnie trenować można na wiele sposobów. Najprostszym jest zwykły spacer. Dietetycy mówią, że żeby zwykły spacer przyniósł wymierne efekty, wystarczy już 5 kilometrów – czyli około godzinka z groszem. Przydadzą się więc wygodne buty i jakaś ciepła kurtka lub grubsza bluza (mimo, że sport – nawet chodzenie – rozgrzewa, to jednak temperatury nadal oscylują wokół zera).
Jeżeli w domu znajdzie się co nieco wolnego miejsca, to może warto pomyśleć o orbitreku lub rowerze stacjonarnym? Może niekoniecznie nowe, ale używane w świetnym stanie (a co za tym idzie i dobrej cenie) bez problemu znajdziecie u nas, gdyż często migają nam przed oczami stoiska z takimi sprzętami. Prawdziwi zapaleńcy znajdą u nas także ciężarki, żeby nie tylko aerobowo, ale także siłowo rozruszać mięśnie i przepalić pączkowe kalorie.
To co, potre… tzn. widzimy się na Pchełce?