Temperatury w końcu iście letnie, więc warto to wykorzystać – zwłaszcza, jeśli do urlopu zostało jeszcze „chwilę”.
Jezior mamy multum w okolicy, więc rower się przyda – czy to nowy od lokalnego producenta, czy używany. Grille jednorazowe też umilą pobyt nad jeziorem, a ostatnio sporo ich u nas można znaleźć.

A poza tym, pamiętajcie, że na upały najlepsze….

Zimne napoje… wiadomo, trzeba dużo pić, aby organizm mógł się chłodzić. Najpopularniejsze zimne napoje w dobrych cenach – zawsze na Pchełce.
Nakrycia głowy – czy to czapki, czy słomkowe kapelusze… jak pełna lampa daje z góry – trzeba głowę chronić, aby nie dostać udaru. Warto pamiętać też o okularach przeciwsłonecznych 🙂
Witaminy – najlepiej naturalne z owoców… arbuzy, czereśnie, wiśnie, jeszcze końcówka truskawek, jabłka i wiele więcej! Ba.. owoce też nawadniają!
Stroje kąpielowe… bo jakoś przyjemniej walczy się z upałem w jeziorze czy basenie 😉 to tak jeszcze jako uzupełnienie wstępu.

To jak, z kim się widzimy w niedzielę?